Kiedy w 2006 roku miałem już wyrobione pewne nawyki programistyczne, zacząłem interesować się czymś stosunkowo nowym. Testowałem zbiory bibliotek które zostały określone mianem frameworków. Na rynku zaczęły pojawiać się takie projekty jak CakePHP, CodeIgniter oraz Zend Framework.
Po wielu testach, napisaniu i przetestowaniu kilku aplikacji w każdym z nich, doszedłem do wniosku że to nie jest to czego wymagam od narzędzi które pozwolą mi zarabiać pieniądze.
Najbliższym FW w którym najlepiej mi się pracowało, był CodeIgniter. Jednak jak na najnowszy projekt tamtego okresu miał bardzo dużo naleciałości i złych praktyk programistycznych, w dużej mierze spowodowanych tym, aby zachować kompatybilność wsteczną ze starszymi wersjami PHP.
Decyzja o stworzeniu własnego frameworka, była przeze mnie analizowana i testowana przez kilka miesięcy, podglądałem najlepsze praktyki u konkurencji i biorąc pod uwagę rzeczy które najlepiej mi pasowały (?).
W kilka tygodni powstała pierwsza wersja, którą nazwałem NikiuEngine. Zawierała podstawowe klasy których łącznie było może z 10. Zapewniały tym samym podstawe funkcje do obsługi i tworzenia aplikacji, opierających się o obiektowość oraz model (wrzożec?) MVC.
Z upływem czasu i pierwszych stworzonych aplikacjach, biblioteka NikiuEngine zaczęła się rozrastać, doszły nowe klasy, poprawiłem obsługę baz danych, sposób przetwarzania routingu, SPL oraz FrontLoader.
Przez długi okres ulepszając, dodając nową funkcjonalność, tworząc dokumentację i testy jednostkowe. Bardzo dużo się nauczyłem, poznałem zasady działania aplikacji, serwera oraz samego PHP od środka. W większości z tych rzeczy bym nie poznał, gdybym oparł swoją naukę tylko i wyłącznie o korzystanie z czyjejś wizji pisania oprogramowania.
Dzisiaj po prawie 12 latach od wydania pierwszej wersji, NikiuEngine nadal jest rozwijany i powstaje na jego bazie wiele aplikacji, nie tylko tych typowo internetowych, ale również działających jako demon (?) na serwerze lub urządzeniach wbudowanych.
W Polsce ludzi którzy napisali swoje frameworki PHP i zrobili to dobrze, a co najważniejsze używają ich do dnia dzisiejszego jest garstka, zaryzykowałbym stwierdzenie że można by ich policzyć na palcach jednej ręki. To świetne uczucie znaleźć się w tak nielicznym gronie w skali całego kraju.